Reklama
Grafika reklamowa nr 293
Reklama
Grafika reklamowa nr 294
Reklama
Grafika reklamowa nr 295
Znajdujesz się w: Aktualności Archiwum

Chcemy włączyć całą UE do pomocy Ukrainie. Taką propozycję przedstawił w Brukseli Kowalczyk

Aktualności

2023-01-31 09:37

Chcemy włączyć całą Unię Europejską do pomocy Ukrainie, by łagodzić skutki, jakie ponoszą rolnicy z krajów przygranicznych w związku z importem ukraińskich produktów rolno-spożywczych - zadeklarował w poniedziałek w Brukseli wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi RP, Henryk Kowalczyk.

Jesteśmy gotowi dalej pomagać Ukrainie. Tu nie ma mowy, żebyśmy odwracali się w jakikolwiek sposób od Ukrainy. Ale chcemy też włączyć całą UE do tej pomocy, (...) żeby rolnicy polscy, czy z pozostałych krajów przygranicznych nie ponosili tylko skutków, ale żeby te skutki można było łagodzić - powiedział Kowalczyk w przerwie posiedzenia unijnych ministrów rolnictwa w Brukseli.

Przedstawiałem w imieniu państw, które graniczą z Ukrainą, stanowisko w sprawie importu z Ukrainy produktów rolno-spożywczych, głównie zboża. Przedstawiałem problemy ze zbytem zboża, na jakie napotykają rolnicy państw sąsiadujących z Ukrainą - relacjonował wicepremier RP, dodając, że w założeniu, zboże przywożone z Ukrainy miało trafiać do krajów Europy Zachodniej i do Afryki.

Część tego zostaje w krajach sąsiadujących, stąd pewne problemy zaczęły się pojawiać wśród rolników, którzy nie mogli swojego zboża sprzedać ze względu na zapełnione magazyny - tłumaczył Henryk Kowalczyk.

Zaapelował o intensywne działania Komisji Europejskiej w tej sprawie.

Po pierwsze, aby uszczelnić tranzyt, umożliwić przewóz tego zboża poza kraje sąsiadujące, ale również zastosować pomoc w obecnej sytuacji. W ramach tej pomocy proponowałem różne rozwiązania, m.in. uruchomienie rezerwy kryzysowej w dziedzinie rolnictwa - zaznaczył.

Uruchomienie rezerwy kryzysowej jest możliwe?

- Pragnę podkreślić bardzo dobre przyjęcie i pełne zrozumienie ze strony komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego, który wspierał te propozycje, rozumie te problemy. Prawdopodobnie będziemy finalizować różnego typu działania, które uspokoją ten rynek. Oczywiście uruchomienie rezerwy kryzysowej nie jest sprawą łatwą ponieważ potrzebna jest jednomyślność wszystkich państw UE. Tej jednomyślności jeszcze nie ma, ale będziemy nad tym wspólnie z komisarzem Wojciechowskim pracować - zapowiedział polski minister rolnictwa.

- Cała rezerwa kryzysowa to jest kwota 500 mln euro. Oczywiście nie ma mowy o uruchomieniu pełnej kwoty. (...) Musimy pamiętać, że rezerwa kryzysowa nawet jeśli zostanie uruchomiona, to może być tylko częścią całej pomocy, bo budżet krajowy może być uzupełnieniem tej rezerwy. Chodzi nam najbardziej o uruchomienie mechanizmu. (...) W momencie, w którym byłaby to formuła uzgodniona z KE, to uzupełnienie z budżetu krajowego jest już tylko formalnością - podsumował Kowalczyk.

PAP

Prognoza pogody

POZNAŃ Pogoda
Niniejszy serwis internetowy stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Informacja na temat celu ich przechowywania i sposobu zarządzania znajduje się w Polityce prywatności. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies - zmień ustawienia swojej przeglądarki.