Aktualności
Czesi poskarżyli się w Brukseli, że światło pochodzące ze szklarni pomidorów pod przygraniczną Bogatynią należących do firmy Citronex przeszkadza im we śnie i obserwacjach astronomicznych - czytamy w serwisie wyborcza.biz.
Agencja prasowa AP podała, że podczas ostatniego spotkania ministrów środowiska Polski i Czech jednym z kluczowym tematów rozmów były szklarnie wybudowane przez polską firmę Citronex w Bogatyni. A szef lokalnych czeskich władz Martin Puta lobbuje już u przedstawicieli Parlamentu Europejskiego w sprawie przeprowadzania publicznych wysłuchań skarg na polską konstrukcję, a ściślej rzecz biorąc - jej oświetlenie.
Czeskie Stowarzyszenie Astronomiczne narzeka na intensywne światło ze szklarni pod Bogatynią, które zdaniem czeskich astronomów utrudnia oglądanie gwiazd w regionie traktowanym jako rezerwat ciemnego nieba w Górach Izerskich. Narzekają także władze czeskiego miasta Fryland, położonego w pobliżu Bogatyni, którzy twierdzą, że światło "przeszkadza ludziom spać".
W przesłanym AP oświadczeniu Cintronex napisał, że szklarnie zbudowano "zgodnie z polskim prawem budowlanym". Firma zwróciła się również do holenderskiego instytut badawczego o zaprojektowanie "specjalnego systemu zasłon, które ograniczają emisję światła".
Czytaj więcej na wyborcza.biz.