Aktualności
2021-05-25 10:19
200 hektarów szparagowego pola, jest właśnie orane pod Wąsoszem (powiat górowski) na Dolnym Śląsku. Mieszkańcy nie nadążają ze zbiorami szparagów przeznaczonych do zniszczenia. Dlaczego zdecydowano się na niszczenie upraw?

Firma Green River pierwsze szparagi pod Wąsoszem sadziła w 2012 roku. Dzisiaj ta uprawa znika, ponieważ zagraniczny inwestor prowadzący interesy na Dolnym Śląsku zrezygnował. Polski przedstawiciel firmy, z którym udało się nam skontaktować przyznaje, że nie zbierają w tym roku szparagów, pole jest orane, bo szparagów już tu nie będzie.
Więcej informacji:
Źródło: Głos Wielkopolski