Aktualności
Firma Osadkowski mając na uwadze narastający problem chorób bakteryjnych wprowadziła na rynek produkt D-Fens GR. To narzędzie, które aktywuje w roślinie naturalne mechanizmy ochronne przed niekorzystnymi czynnikami biotycznymi i abiotycznymi.

Od kilku lat w Polsce notuje się znaczny wzrost liczby chorób bakteryjnych na roślinach warzywnych. Poważne straty zauważalne są w uprawach polowych, w transporcie oraz szczególnie podczas przechowywania. Przyczyną nasilenia chorób bakteryjnych są między innymi warunki atmosferyczne – wysoka temperatura w okresie wegetacji warzyw, duże ilości opadów, gradobicia, silne wiatry i okresowe podtopienia pól. Aktualnie już producenci informują o znacznej presji chorobotwórczych bakterii. Ponadto, ze względu na brak wystarczająco skutecznych środków ochrony istnieją ogromne trudności w zapobieganiu tym chorobom. Bakteriozy rozwijają się bardzo szybko, a początkowy proces chorobowy jest trudno zauważalny. Wśród uciążliwych chorób bakteryjnych warzyw w ostatnich latach są np. bakteryjna kanciasta plamistość ogórków, bakteryjna cętkowatość w uprawie pomidorów, mokra zgnilizna bakteryjna wszystkich gatunków warzyw, w tym pospolita w produkcji kapustowatych, parch zwykły w ziemniaku, czarna zgnilizna kapustnych, itd.
Firma Osadkowski mając na uwadze narastający problem chorób bakteryjnych wprowadziła na rynek produkt D-Fens GR. To narzędzie, które aktywuje w roślinie naturalne mechanizmy ochronne przed niekorzystnymi czynnikami biotycznymi i abiotycznymi. Nawóz dolistny D-Fens GR został opracowany w meksykańskiej firmie Cosmocel (jej przedstawicielem w Polsce jest firma Osadkowski). Spółka od momentu powstania w 1960 r. skoncentrowała się na produkcji i wprowadzaniu do obrotu produktów charakterystycznych w dziale odżywiania roślin, przeznaczonych dla segmentu ogrodniczego oraz rolniczego. Specjalizuje się w żywieniu roślin i rozwiązaniach biokontroli patogenów. Oferuje nowe i innowacyjne alternatywy w tym zakresie. Celem firmy jest promowanie rolnictwa precyzyjnego i dążenie do utrzymania zdrowotności roślin uprawnych poprzez wspomaganie ich naturalnych mechanizmów obronnych. Działając w oparciu o zaawansowane technologie firma wprowadza na rynek produkty m.in. z ekstraktami roślinnymi stymulującymi metabolizm, tak aby pozwolić m.in. warzywom rosnąć i stymulować ich własną obronę.
Marcin Bartczak (e-warzywnictwo.pl): Panie Pawle (Pawłowi Kloc – koordynatorowi firmy Cosmocel w Polsce) czym jest D-Fens GR i dlaczego warto go wykorzystać w produkcji warzyw i ziemniaków?
Paweł Kloc (Cosmocel): D-Fens GR jest produktem typu Plant Resistance Activator. Zawiera kilka substancji organicznych wzbogaconych o wysokie stężenie szybko przyswajalnego potasu i fosforu (odpowiednio 31 oraz 52%). A dlaczego warto stosować D-Fens? Otóż warto używać tego preparatu ponieważ pozytywnie wpływa on na kilka procesów w roślinach warzywnych. Po pierwsze aktywuje on syntezę substancji, które zapobiegają i kontrolują uszkodzenia roślin powodowane porażeniem bakteriami. Po drugie D-Fens jest aktywatorem enzymów i związków przeciwutleniających, które zapobiegają rozpadowi błony komórkowej powodowanemu przez bakterie. Po trzecie preparat reguluje zamykanie aparatów szparkowych w celu zablokowania dostępu bakterii. Ponadto sprzyja zmniejszeniu stosowania środków bakteriobójczych; utrzymuje potencjał plonów, pozytywnie wpływając na jakość płodów rolnych.
Marcin Bartczak: Jak należy stosować produkt D-Fens GR?
Paweł Kloc: D-Fens zalecamy stosować w zabiegu dolistnym. Rekomendujemy dawkę 1-2 g/l (tj. 0,5-2 kg/ha). Preparatem warto aplikować od momentu zaistnienia ryzyka pojawienia się bakterii chorobotwórczych. Zabiegi należy powtarzać co 7-10 dni. Preparatu D-Fens nie należy mieszać ze związkami miedzi ani z nawozami wapniowymi. Aby uzyskać najlepsze rezultaty proponuje się naprzemienne stosowanie D-Fens z produktem Barrier Si-Ca.
Marcin Bartczak: Wspomniał Pan o rezultatach/ efektywności produktu D-Fens. Jaka jest efektywność tego preparatu w ograniczaniu chorób bakteryjnych np. kalafiora, brokułu, pomidora czy ziemniaka?
Paweł Kloc: Informacje, które mamy od kolegów z innych rynków na świecie, gdzie produkt ten już jest stosowany, a także bazując na doświadczeniach w naszym kraju mogę pochwalić się kilkudziesięcioprocentową skutecznością działania D-Fens. Przykładowo 3-krotna aplikacja w brokule dała skuteczność na poziomie blisko 90% w ograniczaniu Xanthomonas. Podobne wyniki uzyskano w uprawie ogórka aplikując preparat 4-krotnie przeciwko bakteryjnej kanciastej plamistości. Minimalnie niższa była skuteczność w ograniczaniu Streptomyces scabiens, jakże groźnego sprawcy parcha ziemniaka.
Marcin Bartczak: Firma Osadkowski pod hasłem „Zdrowy i czysty plon” nagłaśnia nawożenie dolistne różnych gatunków warzyw. W zaleceniach programów dla poszczególnych warzyw poza produktem D-Fens polecany jest też stymulator H-850, nawozy Barrier Si-Ca oraz Maxi-Grow. Co to za preparaty? Dlaczego warto ponieś koszty i je użyć w produkcji warzyw?
Artur Śliz (Osadkowski): Firma Osadkowski ma w swojej ofercie wiele produktów, które pozwoliły na zbudowanie rozwiązań/technologii pozwalających wspomóc producentów warzyw w ograniczaniu sprawców chorób. Bardzo dobrym przykładem tego, skutecznym narzędziem jest wspomniany przez Pana stymulator rizosfery H-850, który wzbogaca właściwości gleby oraz podłoży. Wspomaga życie biologiczne gleby, poprawia retencję wody w rizosferze, zwiększa ilość dostępnego dla roślin wapnia oraz poprawia aktywność systemu korzeniowego w warunkach stresowych. Kolejnym bardzo efektywnym nawozem o działaniu biostymulującym jest Maxi-Grow. Czym jest Maxi-Grow? To produkt z 50 aktywnie działającymi substancjami. Wspomaga procesy metaboliczne zachodzące w roślinie, które wymagają największego zapotrzebowania w energię. Natomiast Barrier Si-Ca to unikatowy nawóz, w którym połączono wapń i krzem w całkowicie przyswajalnej formie. Produkt użyty jako partner do fungicydów, ale także i stosowany solo wspomaga ochronę przed wnikaniem patogenów, tworząc fizyczną barierę na powierzchni liścia.
Przykłady te pokazują, że nasze zalecenia oparte są na produktach, które stoją na straży zdrowotności roślin oraz jakości plonu. Substancje zawarte w naszych nawozach, biostymulatorach promują w roślinie naturalne mechanizmy ochronne przed niekorzystnymi czynnikami środowiskowymi lub biologicznymi, co wpisuje się w trend racjonalnego stosowania agrochemikaliów.
Dziękuję
Marcin Bartczak