Aktualności
Choć pogoda za oknami niezmiennie przypomina bardziej lato niż początek jesieni, mrozy i opady śniegu zbliżają się nieubłaganie. W prognozach widać już czas, kiedy temperatura spadnie poniżej 0 st. C. Data pierwszych w tym sezonie przymrozków jest jednak zaskakująca. Zmiany czekają nas prawdopodobnie dopiero od 16 października.

Nic nie wskazuje na to, aby do końca września to się zmieniło. Mimo że nie będzie już tak gorąco, jak ostatnio, słupki rtęci nadal pokazywać mają wysokie wartości, zdecydowanie powyżej normy. W dzień nierzadko odnotujemy powyżej 20 st. C, a średnia temperatura minimalna w ostatnim tygodniu miesiąca wyniesie od 8 do 13 st. C.
Co ciekawe, także w pierwszej połowie października możemy uniknąć przymrozków. Poza Podhalem, gdzie o poranku przeważnie będzie już tylko 5 st. C, nadal zapowiadamy wysokie wartości, ok. 8-12 st. C, a w dzień gdzieniegdzie nawet do 20 st. C. Wszystko często przy mocno świecącym słońcu.
Zmiany czekają nas prawdopodobnie dopiero od 16 października. Choć prognozy niezmiennie sugerują utrzymanie się temperatur powyżej normy, nie będą to już tak ekstremalne odchylenia, jak ostatnio. Dlatego nocami słupki rtęci w całym kraju będą spadać do 5-10 st. C, a na Podhalu zaledwie do ok. 3 st. C, przy czym są to wartości uśrednione. Dlatego nie można wykluczyć, że kilka nocy będzie jeszcze zimniejszych.