Aktualności
Firma Eskimos zaproponowała Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa, któremu jest winna ok. 50 mln złotych, przejęcie swych akcji na kwotę 45 mln. KOWR nie jest zainteresowany tą propozycją - poinformował wiceszef tej instytucji Lucjan Zwolak. W 2018 r. spółka - z rekomendacji ministerstwa rolnictwa - zajął się "interwencyjnym" skupem jabłek.
Spółka Eskimos - to firma notowana na rynku NewConnect, która zgodziła się na podjęcie interwencji na rynku jabłek w 2018 r.
Na jesieni 2018 r. resort zapowiedział "zdjęcie" z rynku 500 tys. ton jabłek po cenie 25 groszy za kg (zakłady przetwórcze proponowały sadownikom 10 gr za kg jabłek). Do tego celu wybrano bez przetargu firmę Eskimos, która nigdy nie zajmowała się skupem i przerobem jabłek.
Na zastosowanie takiej "interwencji" zdecydował się ówczesny minister rolnictwa Krzysztof Ardanowski. Chodziło o ustabilizowanie rynku w sytuacji dużej podaży jabłek. Jak zapewniał, spółka "Eskimos" nie była mu znana.
Spółka potrzebowała rządowych gwarancji na zaciągnięcie 100 mln zł kredytu na skup w Banku Ochrony Środowiska. Gwarancji - bez zabezpieczenia ze strony spółki Eskimos - udzielił KOWR.
KOWR zawarł z Eskimos S.A. trzy umowy (z 16.10.2018 r.; 6.03.2019 r. i 9.05.2019 r.) o udzielenie gwarancji spłaty kredytu zaciągniętego przez Eskimos S.A. na realizację przedsięwzięcia polegającego na skupie i zagospodarowaniu jabłek przemysłowych na łączną kwotę 100 mln zł - poinformował KOWR. Z tytułu tych gwarancji KOWR dokonał w dniach 2.08.2019 r i 8.08.2019 r. wypłat 100 mln zł.
Odzyskaliśmy ok. 50 mln zł, pozostała 50 mln zł jest w sporach sądowych, które trwają - powiedział Zwolak.
W ramach postępowania restrukturyzacyjnego spółki Eskimos, już w listopadzie ub.r. nowe kierownictwo nie zgodziło się na zaproponowany układ. KOWR-owi zaproponowano przejęcie za 45 mln zł akcje Eskimosa w cenie nominalnej 0,5 zł za akcję w sytuacji, gdy zgodnie z ustawą, KOWR może przejmować tylko akcje o wartości rynkowej, a wycena rynkowa wynosiła 0,3 gr. za akcję.
Ponadto przeprowadzone i prezentowanie przez spółkę Eskimos symulacje prognozy finansowej w sposób zdecydowany nie nawiązują do aktualnych trendów na rynku i istnieje groźba, że gdyby KOWR został głównym akcjonariuszem musiałby zaangażować się we wsparcie finansowe kwotę znacząco powyżej 50 mln zł - poinformował zastępca dyrektora generalnego KOWR.
Sąd Rejonowy w Białymstoku postanowieniem z dnia 27.07.2020 r. otworzył postępowanie sanacyjne Eskimos S.A. Ponadto trwa kilka innych postępowań sądowych. Trwa też postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie - poinformował Zwolak.
Według wiceszefa KOWR, odmowa tej ugody oznacza, że KOWR poniesie stratę w wysokości 45 mln zł, a Eskimos prawdopodobnie upadnie.