Mączniak rzekomy cebuli i sałaty. Czym chronić rośliny? Silnym, solidnym, kompletnym rozwiązaniem

Marcin Bartczak (M.B.): Panie Radosławie proszę o przypomnienie, co powoduje mączniaka rzekomego cebuli i sałat? Jakie są objawy choroby na roślinach wspomnianych gatunków?

Radosław Ptaszek (Syngenta Polska):

Mączniak rzekomy cebuli, jak wielu osobom wiadomo jest powodowany przez patogen Peronospora destructor. Destruktor brzmi groźnie i nie tylko brzmi. Grzybnia patogenu rozwija się w liściach i pędach rośliny penetrując przestwory międzykomórkowe, wrasta się w komórki miękiszowe. Charakterystycznym objawem choroby jest aksamitny, stalowy nalot. Są to trzonki konidialne wraz z zarodnikami, które przenosząc się z wiatrem roznoszą chorobę po plantacji.

Z kolei sprawcą mączniaka rzekomego sałat jest patogen pod nazwą Bremia lactucae. Podkreślę, że jest on pasożytem bezwzględnym co oznacza, że rozwija się wyłącznie na żywej roślinie. Pierwsze objawy są dość charakterystyczne; to żółte, czasem jasnozielone, owalne plamy na górnej stronie liści, rozprzestrzeniające się wraz z rozwojem infekcji. Na dolnej stronie liści natomiast w miejscu występowania plam pojawia się biały nalot, są to trzonki konidialne wraz z zarodnikami, które w warunkach wysokiej wilgotności zakażają kolejne rośliny.

M.B.: Dlaczego mączniak jest takim dużym zagrożeniem dla upraw cebuli i sałaty?
R.P.: Przede wszystkim ze względu na tempo w jakim te patogeny mogą prowadzić do dużych strat w plonie. W sprzyjających warunkach pogodowych patogeny te mogą powodować infekcje, które będą postępowały po sobie w odstępach liczonych w dniach (infekcje mączniaka rzekomego cebuli mogą następować nawet co 3 dni, a mączniaka rzekomego sałaty nawet co 5 dni). Wysoka wilgotność i umiarkowane temperatury sprzyjają rozwojowi obydwu patogenów. Zarodniki roznoszone przez krople deszczu lub podczas podlewania, porażają sąsiednie rośliny, lub inne części tej samej rośliny, ale wiatr może je przenosić nawet na duże odległości nie wpływając jednocześnie negatywnie na zdolność ich kiełkowania. Do skiełkowania zarodników i ponownego zakażenia niezbędna jest obecność wody. Temperatura nocą 10-12°C i częste opady deszczu powodują, że kolejne zakażenia mogą zniszczyć plantację w ekspresowym tempie.

M.B.  Jaki środek grzybobójczy rekomenduje firma Syngenta, aby pomóc w opanowaniu choroby?
R.P.: Do zwalczania obydwu tych chorób polecamy Orondis Evo Pack. Połączenie rewolucyjnej substancji aktywnej jaką jest oksatiapiprolina z Technologią Amistar.

Proponujemy, aby wykorzystać Orondis Evo Pack w sałacie w dawkach: Orondis Plus w dawce 0,15 L/ha + Amistar 250 SC w dawce 0,8 L/ha. Zabieg taki można wykonać dwa razy, co siedem dni w ciągu sezonu wegetacyjnego, od momentu rozwoju główki (BBCH 41) do fazy, w której osiąga typową wielkość (BBCH 49), z ostatnią aplikacją najpóźniej na siedem dni przed zbiorem rośliny uprawnej.

Z kolei w produkcji cebuli proponowane dawkowanie to: Orondis Plus w dawce 0,2 L/ha + Amistar 250 SC w dawce 0,8 L/ha. Z możliwością wykonania trzech zabiegów, co siedem dni od fazy czwartego liścia do końca wykształcania cebul na zbiór (BBCH 14-48), z ostatnią aplikacją najpóźniej na siedem dni przed zbiorem rośliny uprawnej.

M.B.: Dlaczego Orondis Evo Pack może być uważany za przełomowe rozwiązanie w zwalczaniu Peronospora destructor oraz Bremia lactucae? Jakie wyniki doświadczeń uzyskano w badaniach tego preparatu?
R.P.: Dlaczego Orondis Evo Pack może być uważany za przełomowe rozwiązanie w zwalczaniu Peronospora destructor oraz Bremia lactucae? Przede wszystkim ze względu na połączenie w sobie nowej substancji aktywnej – oksatiapiproliny posiadającej wyjątkowo silny i skuteczny mechanizm działania wpływający na cykl rozwojowy patogenu, z korzyściami płynącymi z Technologii Amistar. Dzięki temu Orondis Evo Pack charakteryzuje się nieporównywalną skutecznością w ochronie przed mączniakami, wysoką odpornością na zmywanie, długotrwałym działaniem zapobiegawczym - do 10 dni.

Oksatiapiprolina przemieszcza się translaminarnie i akropetalnie, dzięki czemu działa zarówno lokalnie, jak i chroni nowe przyrosty. I co ważne, jednocześnie nie jest znana oporność krzyżowa z innymi fungicydami.

Przeprowadziliśmy szereg badań pokazujących, jak Orondis Evo Pack nie pozostawia złudzeń i wykazuje zdecydowanie wyższą skuteczność w porównaniu z innymi preparatami zalecanych do zapobiegania i ochrony przed mączniakiem rzekomym w cebuli oraz sałacie, co pokazują poniżej wyniki jednego z wielu przeprowadzonych doświadczeń.

M.B.: Czy fungicyd Orondis Evo Pack zwalcza również inne patogeny? Jakie zakresy rejestracji są w innych krajach dla tego środka ochrony roślin?
R.P.: Dzięki połączeniu oksatiapiproliny z Technologią Amistar możliwe jest zdecydowane poszerzenie spektrum patogenów, przeciwko którym możemy zastosować z sukcesem Orondis Evo Pack. Oprócz mączniaka rzekomego w uprawie sałaty możemy liczyć na ochronę roślin przeciwko szarej pleśni, zgniliźnie twardzikowej i mączniakowi prawdziwemu; uprawę cebuli zabezpieczymy dodatkowo przed alternariozą oraz szarą pleśnią (zgnilizną szyjki).

Warto pamiętać, że oprócz upraw, takich jak sałata i cebula, Orondis Evo Pack zarejestrowany jest również do zwalczania chorób w czosnku czy szalotki.

M.B.: Gdzie, u kogo producenci warzyw sprzedawcy mogą uzyskać więcej informacji na temat kontrolowania mączniaka preparatem Orondis Evo Pack?
R.P.: Po więcej informacji zapraszam do kontaktu z naszymi przedstawicielami, oczywiście zachęcam do kontaktu ze mną. Polecam również naszą stronę internetową oraz naszego Facebooka i kanał na YouTubie, gdzie poruszamy najważniejsze zagadnienia dotyczące ochrony roślin i pokazujemy informacje prosto z pola.

Dziękuje za rozmowę!

Marcin Bartczak

Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć szczególną uwagę na stosowane zwroty wskazujące na rodzaj zagrożenia i symbole ostrzegawcze umieszczone w etykietach oraz przestrzegaj zalecanych środków bezpieczeństwa.