Aktualności
Od rana docierają do nas informacje o przebiegu pogody minionej nocy, z 30 na 31 marca. Niestety wszystkie z nich pokazują, jak mroźny był to koniec marca. Wielu producentom już wieczorem sen z powiek spędzały odczyty temperatury z termometrów. Przykładowo u Sławka z okolicy Krakowa wczoraj po godz. 21 już było ponad 5 stopni na minusie. U Darka z okolicy Rawy Mazowieckiej termometr wskazał podobny mróz, jak u Sławka. A o północy w Grudziądzu u Krzysztofa termometr pokazał -3,5 stopnia C.
A co przyniósł dzisiejszy poranek? Wiele osób zaskoczył śnieg. Do e-warzywnictwo.pl zdjęcia wiosny w zimowym przebraniu w Wielkopolsce przesłał np. Krystian z okolic Śremu, Karolina z okolic Koła czy Weronika z Opalenicy. Białego puchu doświadczyli też producenci w woj. łódzki; informacja od Sebastiana z Łęczycy czy Adama z Sieradza. Niestety wielu ogrodników rano informowało też o dużym mrozie. Z informacji od Roberta wiemy, że w okolicach Radomia o godz. 4.20 było aż -11 stopni C a u Sławka z okolic Krakowa o godz. 5 odnotowano -8 stopni.
Powyższe dane wskazują, że pogoda w nocy z 30 na 31 marca mogła poczynić znaczne straty w produkcji wczesnych warzyw.