Aktualności
1730 litrów zamiast dopuszczalnych 1500 litrów wynosiła pojemność całkowita stałych zbiorników paliwa w ciągniku siodłowym i podpiętej do niego naczepie typu chłodnia. Kontrola wykazała również przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia ciężarówki bez przerwy i braki wymaganych wpisów manualnych. Naruszenia ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Siedlec.

W czwartek (24 kwietnia), na krajowej „dziewiętnastce” w pobliżu Łosic, funkcjonariusze ITD zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą typu chłodnia. Zestawem kierował obywatel Grecji. Kierowca jest zarazem greckim przedsiębiorcą oraz zarządzającym transportem w firmie. W momencie interwencji realizował międzynarodowy przewóz pieczarek spod Łosic do Grecji.
Mężczyzna okazał inspektorom wszystkie dokumenty wymagane do wykonywania transportu. W trakcie czynności stwierdzili naruszenie przepisów umowy dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR). Ciągnik siodłowy był wyposażony w dwa zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1500 litrów. Z kolei pod naczepą znajdował się zbiornik paliwa do zasilania agregatu chłodniczego o pojemności 230 l. Zespół pojazdów był wyposażony w zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1730 l. Zgodnie z umową ADR pojemność całkowita stałych zbiorników paliwa nie może przekraczać 1500 l na jednostkę transportową. W greckim zestawie maksymalna wartość była zatem przekroczona o 230 l.
Naruszenia ustawy o transporcie drogowym wykazała także analiza danych z karty kierowcy do tachografu. Grecki kierowca i jednocześnie przedsiębiorca przekroczył maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez wymaganej przerwy o 23 min. Oprócz tego kilkakrotnie nie zarejestrował w tachografie wymaganych danych dotyczących symboli państw rozpoczęcia i zakończenia pracy. Mężczyzna nie sczytał również w terminie danych ze swojej karty kierowcy. Termin odczytu przekroczony był o 29 dni.
Funkcjonariusze sporządzili dokumentację z kontroli. Za naruszenia umowy ADR i ustawy o transporcie drogowym będą wszczęte postępowania administracyjne. W trakcie czynności kontrolnych grecki przedsiębiorca wpłacił 2750 złotych kaucji na poczet przewidywanej kary pieniężnej. W przeciwnym razie ciężarówka zostałaby skierowana na wyznaczony parking strzeżony. To oznaczałoby dla przewoźnika drogowego dodatkowe koszty i utrudnienia w realizacji zadania transportowego.