Reklama
Grafika reklamowa nr 320
Reklama
Grafika reklamowa nr 302 Grafika reklamowa nr 304
Reklama
Grafika reklamowa nr 317 Grafika reklamowa nr 318 Grafika reklamowa nr 319
Reklama
Grafika reklamowa nr 321 Grafika reklamowa nr 323 Grafika reklamowa nr 322
Reklama
Grafika reklamowa nr 315
Reklama
Grafika reklamowa nr 301
Reklama
Grafika reklamowa nr 311
Reklama
Grafika reklamowa nr 316
Znajdujesz się w: Aktualności Archiwum

Niepewność w branży chemicznej. Wszystko przez tańsze nawozy z USA i drogi gaz

Aktualności

2014-01-27 12:01
Umowa o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi i trwająca tam rewolucja łupkowa - to będzie miało największy wpływ na rynek chemiczny w Polsce w tym roku.

Umowa o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi i trwająca tam rewolucja łupkowa - to będzie miało największy wpływ na rynek chemiczny w Polsce w tym roku. Tańsze nawozy z Ameryki mogą być zagrożeniem dla krajowych producentów. Dużo zależy także od cen gazu oraz pogody i plonów, bo im więcej rolnicy sprzedadzą, tym więcej zainwestują w nawozy.

Ubiegły rok nie był łatwy, a i w tym pojawiają się nowe wyzwania. Od pewnego czasu, dyskutując o chemii w Polsce, mówimy o konsolidacji, polityce klimatycznej, o cenach surowców, w tym gazu. To nadal jest ważne i będzie determinowało naszą sytuację - ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adam Leszkiewicz, prezes Zakładów Azotowych Kędzierzyn.

Według niego podstawowymi czynnikami, które wpłyną na rynek, będą negocjacje umowy o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi. Transatlantyckie Partnerstwo w dziedzinie Handlu i Inwestycji może zostać podpisane do końca tego roku. Ułatwi to producentom ze Stanów Zjednoczonych sprzedaż nawozów w Europie.

Rewolucja łupkowa w Stanach ma wpływ na niższe ceny tamtejszej produkcji nawozów. Pytanie, czy ten nawóz do nas trafi, i czy stanowi zagrożenie, czy też nie - zastanawia się Leszkiewicz.

Cena gazu jest bardzo ważnym czynnikiem, który wpływa na koszty produkcji nawozów. Grupa Azoty to największy odbiorca gazu w kraju (zużywa nawet do 18 proc. gazu konsumowanego w Polsce). Dlatego Leszkiewicz martwi się nie tylko tanim gazem łupkowym za oceanem, lecz także tym, że w Polsce gaz kosztuje więcej niż np. na Ukrainie.

Branża chemiczna obserwuje również spór na linii UE - Rosja dotyczący polityki celnej. Na początku stycznia Rosja zapowiedziała, że chce konsultować z Unią ochronne cła m.in. na nawozy azotowe.

Mamy ostatnie informacje o zaskarżeniu naszej polityki celnej, trwa przygotowywanie dokumentów w tym zakresie. Tani gaz oferowany przez Rosję Ukrainie także może mieć znaczenie dla naszego rynku, bo polityka celna między Unią a Ukrainą jest trochę inna - przewiduje prezes Grupy Azoty.

Dodaje, że na rynek nawozów wpływ może mieć też wyjątkowo późna zima i jej konsekwencje dla produkcji rolnej. Od jej kondycji zależy bowiem również sprzedaż Grupy Azoty. Im większe plony, tym więcej zarobią rolnicy, a to z kolei przekłada się na większe zakupy nawozów.


Żródło: Newseria.pl

e-warzywnictwo.pl

Prognoza pogody

POZNAŃ Pogoda

Fotogalerie

Niniejszy serwis internetowy stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Informacja na temat celu ich przechowywania i sposobu zarządzania znajduje się w Polityce prywatności. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies - zmień ustawienia swojej przeglądarki.