Aktualności
"Polskie warzywa i owoce są zdrowe i bezpieczne. Cały czas są pod kontrolą polskich inspekcji. W punktach sprzedaży - inspekcji sanitarnej" zapewnił minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki na dzisiejszej konferencji prasowej.
Minister przedstawił dane dotyczące produkcji pod folią owoców i warzyw w Polsce, podkreślając, że utrzymuje się ona mniej więcej na stałym poziomie. Produkcja pod folią jest mniej narażona na zagrożenia zmiennymi warunkami atmosferycznymi.
"Mamy dodatnie saldo w wymianie handlowej warzywami. Wynosi ono ponad 258 mln euro "poinformował minister i dodał, że "w eksporcie świeżych polskich warzyw udział Federacji Rosyjskiej nie jest duży". Jednocześnie minister Marek Sawicki wyraził nadzieję, że wprowadzone dziś przez Federację Rosyjską embargo na świeże warzywa z Unii Europejskiej nie będzie długotrwałe.
"Jestem natomiast zaskoczony jakością pracy służb niemieckich" podkreślił szef polskiego resortu rolnictwa odnosząc się do sytuacji związanej z zakażeniami bakterią EHEC. Za niedopuszczalne uznał minister podawanie niesprawdzonych informacji przez polityków i media. "Takie wypowiedzi to cios skierowany w producentów warzyw, którzy ponoszą coraz większe starty z powodu obarczenia ich winą bez jej udowodnienia wynikami badań. Utracić zaufanie na rynku jest łatwo, ale odbudowuje się je bardzo długo" powiedział minister i zaapelował o większą rozwagę przy formułowaniu sądów na temat przyczyn zakażenia bakterią EHEC.
Minister Marek Sawicki zwrócił także uwagę na źle działający europejski system wczesnego powiadamiania. "Informacja o zakażeniach została podana przez niemieckie służby dopiero 24 maja, czyli ponad 20 dni po ich wykryciu. Również za niewłaściwą uważam reakcję Komisji Europejskiej" podkreślił minister.
Dlatego też, będąc na nieformalnej Radzie Ministrów Rolnictwa i Rybołówstwa w Debreczynie minister Sawicki wystąpił z formalnym wnioskiem o zwołanie w trybie pilnym nadzwyczajnej Rady Ministrów, w której udział wdzieliby także komisarze ds. zdrowia i rolnictwa.
Na dzisiejszej konferencji prasowej minister Marek Sawicki przedstawił również najważniejsze z punktu widzenia Polski propozycje zawarte w Raporcie Alberta Dess`a. Raport został przyjęty przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego 25 maja br.
Według ministra w raporcie znajdują się propozycje zarówno korzystne, jak i niekorzystne. Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że po przyjęciu Traktatu Lizbońskiego zmienił się sposób podejmowania decyzji. Dlatego też, widząc realne zagrożenia dla naszego rolnictwa minister wystosował list do polskich europarlamentarzystów, aby nie przyjmowali tego dokumentu.
Jednocześnie minister Marek Sawicki podkreślił, że nie ma jeszcze wypracowanych rozwiązań dotyczących reformy Wspólnej Polityki Rolnej po roku 2013. Zasadnicza dyskusja tak naprawdę dopiero się rozpoczyna i będziemy ją prowadzić podczas polskiej Prezydencji- zapewnił minister.
Źródło: minrol.gov.pl