Aktualności
Komisja Europejska zażądała zwrotu od Polski 39,2 mln euro z funduszy na rolnictwo. Powodem są nieprawidłowości w systemie kontroli wydatkowania środków. - Na razie Komisja chce poinformować, natomiast droga do decyzji jest długa - uspokaja Marek Sawicki, były minister rolnictwa.
Kara dotyczy lat 2007-2008. Ponieważ część nienależnie wypłaconych środków została już odzyskana, dlatego do zwrotu pozostanie Polsce jeszcze 30,4 mln euro.
Marek Sawicki powiedział, że w UE nie ma państwa, które by nie zwracało środków. - Przypomnę, Włosi i Francuzi zwracają co najmniej 10 proc. środków przeznaczonych na rolnictwo. Polska do tej pory była krajem, który miał procentowo najniższy zwrot - wyjaśnił.
Według niego, "nie ma nic dziwnego", że z tego powodu "Polska jest na celowniku" Komisji. Sawicki wierzy jednak, że po kontroli i po wyjaśnieniach kwota zwrotu zmniejszy się.
W ramach tzw. procedury rozliczania wydatków Komisja Europejska zażądała w środę zwrotu środków z funduszy na wspólną politykę rolną od 15 państw na łączną kwotę 180 mln euro.
Źródło: tvn.24.pl