Aktualności
Sezon na ogórki nie należy do udanych. Prawdopodobnie plony w tym roku będą dużo niższe. Sadzonki robią się żółte, zamierają, a owoc już nie rośnie.
Plantatorzy tłumaczą że zaczyna się od tego, że liście robią się kropkowate, "tak jakby ktoś z góry prysnął Roundupem". Kolor zielonego, pięknego liścia, sukcesywnie się zmienia. Po trzech dniach zaczęły żółknąć, mimo że już mieliśmy na roślinach kwiaty i owoce. Te liście z łodygami zaczęły usychać i ogórki, które już się pojawiły, nie miały możliwości pobrania wody.
Jak jest bardzo ciepło i wysoka temperatura się utrzymuje, to choroby grzybowe się nie rozwijają. Ale jeżeli jest tak jak teraz: rano i wieczorem rosy, mgły, opady od czasu do czasu, a w ciągu dnia wysokie temperatury, to są świetne warunki sprzyjające rozwijaniu się chorób takich jak mączniak rzekomy oraz bakteryjna kanciasta plamistości ogórka - mówi Karol Kłopot, główny specjalista ds. warzywnictwa w LODR w Końskowoli.
Zazwyczaj sezon na ogórki trwał cały miesiąc. Tymczasem - jak mówią plantatorzy - bywają rejony gdzie i po tygodniu nie ma już czego zbierać.