Aktualności
2012-06-03 20:51
Rolnicy spod Gdańska domagają się odszkodowań za odebraną ziemię. Grożą, że jeżeli jej nie dostaną będę protestować podczas Euro i zablokują miasto.
Jak donosi Rzeczpospolita rolnicy spod Gdańska domagają się odszkodowań za odebraną ziemię. Grożą, że jeżeli jej nie dostaną będę protestować podczas Euro i zablokują miasto.
Dlaczego protestują? W 2009 roku na mocy decyzji wojewody pomorskiego została "zajęta czasowo" ziemia należąca do większości rolników z Olszynki ziemia jako tereny niezbędne inwestorom do realizacji obwodnicy południowej Gdańska oraz Trasy Sucharskiego. Miały być wypłacone odszkodowanie, jednak do dziś rolnicy nie dostali nawet propozycji rekompensaty. Zwracane obecnie grunty są zdewastowane. Zniszczono rowy melioracyjne i studnie, zanieczyszczono wodę a działki rozjeżdżono ciężkim sprzętem.
Większość tamtejszych rolników zajmuje się uprawą warzyw, a teraz nie daje się ich uprawiać. Rolnicy załamują ręce, gdyż bezskutecznie interweniowali już wiele razy. Teraz czekają na odpowiedź na list, który skierowali do urzędu domagając się natychmiastowej reakcji. W przeciwnym razie zapowiadają protesty.
Źródło: Rzeczpospolita
e-warzywnictwo.pl