Reklama
Grafika reklamowa nr 302 Grafika reklamowa nr 302
Reklama
Grafika reklamowa nr 299 Grafika reklamowa nr 299
Reklama
Grafika reklamowa nr 303
Reklama
Grafika reklamowa nr 301 Grafika reklamowa nr 301
Reklama
Grafika reklamowa nr 300
Znajdujesz się w: Aktualności Archiwum

Sawicki: za kilka miesięcy projekt zmian ws. ubezpieczeń upraw

Aktualności

2012-03-19 19:18
- Reforma systemu ubezpieczeń jest konieczna, by stał się on powszechniejszy i bardziej opłacalny dla rolników - uważa minister rolnictwa. I zapowiada, że wkrótce przedstawi konkretne propozycje zmian.

- Reforma systemu ubezpieczeń jest konieczna, by stał się on powszechniejszy i bardziej opłacalny dla rolników - uważa minister rolnictwa. I zapowiada, że wkrótce przedstawi konkretne propozycje zmian.

Każdy rolnik, który korzysta z dopłat bezpośrednich musi ubezpieczyć co najmniej połowę swoich upraw i hodowanych zwierząt od zdarzeń losowych takich, jak powódź, huragan, grad, piorun czy osunięcie się ziemi. Najczęściej rolnicy ubezpieczają się od suszy i przymrozków, które w ostatnim czasie bardzo dają się we znaki. Według wstępnych szacunków podczas tegorocznych mrozów nawet 30 proc. upraw mogło zostać zniszczonych.

--Mamy znów po tej zimie bardzo przykre doświadczenia w zakresie wymarzania, więc z pewnością zmiana systemu będzie potrzebna, ale wiąże się ona z podniesieniem składki zarówno po stronie rolników, jak i po stronie budżetu - mówi Marek Sawicki.

Za brak ubezpieczenia rolnik musi liczyć się z nakładanymi przez samorządy karami finansowymi w wysokości 2 euro od hektara. Ale w opinii Marka Sawickiego przymus nie jest skutecznym sposobem na rozpowszechnianie ubezpieczeń wśród rolników.

- Myślę, że to nie kwestia obowiązku, tylko kwestia wypracowania takiego instrumentu finansowego i takiej współpracy z firmami ubezpieczeniowymi, gdzie ten system zacząłby się rolnikom opłacać. W momencie, kiedy składka na ubezpieczenie od kataklizmów przekracza 10 czy kilkanaście procent wartości spodziewanego zbioru produktu, to z pewnością żadna produkcja rolnicza takiej rentowności nie da i wtedy przestaje to być zwyczajnie opłacalne -
podkreśla minister rozwoju i wsi.

Producenci rolni pokrywają połowę wysokości składki na obowiązkowe ubezpieczenie. Resztę dopłaca państwo. W tegorocznym budżecie przewidziano na ten cel blisko 204 mln zł, czyli ok. 2 proc. więcej niż w 2011 roku.


W resorcie rolnictwa trwają pracę na projektem zmian. Są one konsultowane zarówno z firmami ubezpieczeniowymi, jak i producentami rolnymi. Wśród pomysłów pojawia się współfinansowanie składek ubezpieczeniowych z dopłat bezpośrednich. Polska uzyskała już w tej sprawie zgodę Komisji Europejskiej. Marek Sawicki zapowiada, że projekt będzie gotowy w ciągu kilku miesięcy.

Źródło: Redakcja AgroNews

e-warzywnictwo.pl

Prognoza pogody

POZNAŃ Pogoda
Niniejszy serwis internetowy stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Informacja na temat celu ich przechowywania i sposobu zarządzania znajduje się w Polityce prywatności. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies - zmień ustawienia swojej przeglądarki.