Aktualności
W trzecim okresie raportowania tj. od 11 kwietnia do 10 czerwca 2018 roku, stwierdzono wystąpienie suszy rolniczej na obszarze Polski - podaje zespół badaczy z IUNG-PIB w Puławach. Zgodnie z wymogami Obwieszczenia Zespół badaczy opracował wartości klimatycznego bilansu wodnego dla wszystkich gmin Polski (2478 gmin) oraz w oparciu o kategorie gleb określił w tych gminach aktualny stan zagrożenia suszą rolniczą.
Bardzo mało wody na...
Z komunikatu odnośnie wystąpienia warunków suszy w Polsce opracowanego przez: dr. hab. Andrzeja Doroszewskiego, prof. nadaw.; dr. hab. Rafała Pudełko; dr Katarzynę Żyłowską; mgr. Piotra Kozę oraz mgr Elżbietę Wróblewską wynika, że średnia wartości Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) dla kraju, na podstawie których dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą była ujemna, wynosiła - 179 mm. Względem poprzedniego okresu raportowania obecna średnia wartość KBW uległa obniżeniu o 19,5 mm.
Najniższe wartości KBW w tym okresie sześciodekadowym wystąpiły na Pobrzeżu Kaszubskim od - 220 do -229 mm. Tylko nieco niższe wartości od -210 do -219 mm notowano na Polesiu Lubelskim. Duży deficyt wody wynoszący od - 200 do -209 mm odnotowano na terenie Wyżyny Lubelskiej, w Kotlinie Sandomierskiej, na Nizinie Podlaskiej, Szczecińskiej oraz na Pobrzeżu Słowińskim. Duże niedobory wody wynoszące ponad 170 mm notowano na bardzo dużych obszarach Polski.
Bardzo ciepły kwiecień i maj
Kwiecień w tym roku był bardzo ciepły, temperatura wahała się od 9 do ponad 14 stopni C. Najcieplej było na południu kraju (ponad 14 stopni C) i w tych rejonach temperatura była wyższa aż o 6 stopni C od normy wieloletniej. Im dalej w kierunku północnym tym było zimniej od 8 do 11 stopni C, na tych obszarach temperatura powietrza była wyższa od normy od 2 do 3 stopni C.
Podobnie jak kwiecień również tegoroczny maj był wyjątkowo ciepły. Na Pojezierzu Wielkopolskim i Mazurskim temperatura powietrza była wyższa od normy aż o ponad 4 stopni C a na pozostałym terenie Polski od 3 do 4 stopni C. Najcieplej było w środkowej części kraju od 17 do 18 stopni C, na bardzo dużych obszarach Polski notowano temperaturę od 16 do 17 stopni C. Najzimniej było w północnych rejonach kraju od 13 do 16 stopni C.
Pierwsza dekada czerwca także należała do bardzo ciepłego rozpatrywanego okresu sześciodekadowego. W zachodniej części kraju notowano od 20 do nawet ponad 20,5 stopni C. Na pozostałym terytorium Polski również było ciepło z temperaturą od 17 do 20,5 stopni C.
Duży deficyt wody
W kwietniu szczególnie niskie opady poniżej 10 mm wystąpiły na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej i Śląskiej. Niskie opady od 10 do 20 mm notowano również na Wyżynie Małopolskiej, Nizinie Mazowieckiej oraz w Kotlinie Sandomierskiej, stanowiły one na w/w obszarach od poniżej 20 do 40 proc. normy wieloletniej. Jedynie w północnej i wschodniej części Polski opady były większe, od 40 do 60 mm i na tych terenach stanowiły 100-140 proc. normy. Na znacznej powierzchni kraju notowano opady od 20 do 40 mm tj. 40-100 proc. normy.
W maju opady atmosferyczne były bardzo zróżnicowane od bardzo niskich wynoszących od 20 do 30 mm na Ziemi Lubuskiej, Pojezierzu Wielkopolskim oraz na Podlasiu do wysokich od 60 do 100 mm na Wyżynie Małopolskiej. Na przeważającym obszarze kraju opady były niższe od normy od 10 do 50 proc. Na Ziemi Lubuskiej oraz w środkowej części Pojezierza Pomorskiego wynosiły 30-50 proc. normy. Natomiast na Wyżnie Małopolskiej opady atmosferyczne tego miesiąca stanowiły 90-110 proc. normy.
W pierwszej dekadzie czerwca notowano bardzo duże zróżnicowanie kraju pod względem opadów atmosferycznych, od bardzo niskich we wschodniej części kraju (od poniżej 5 do 10 mm) po stosunkowo wysokie na zachodnich i południowych obszarach Polski od 10 do ponad 50 mm.
Stwierdzamy, że tegoroczny kwiecień, maj oraz pierwsza dekada czerwca charakteryzowały się wyjątkowo bardzo wysoką temperaturą powietrza oraz bardzo wysokim usłonecznieniem (zwłaszcza na północy kraju). Wartości tych elementów meteorologicznych były znacznie wyższe od norm wieloletnich. Jednocześnie w tym okresie wystąpiły stosunkowo niskie opady atmosferyczne co spowodowało kolejne już duże obniżenie wartości KBW oznaczające znaczne niedobory wody dla roślin. Obecnie występujący tak duży deficyt wody powoduje przede wszystkim wzrost powierzchni z suszą. Należy też zaznaczyć, że susza występuje wśród sześciu grup i gatunków roślin. W tym okresie pojawiła się w uprawach rzepaku i rzepiku. Tak duży deficyt wody dla zbóż jarych i ozimych, krzewów i drzew owocowych, truskawek oraz rzepaku i rzepiku oznacza, że tegoroczne plony tych upraw będą niższe z powodu występującego niedoboru wody co najmniej o 20% w skali gminy w stosunku do plonów uzyskanych przy średnich wieloletnich warunkach pogodowych - piszą specjaliści z IUNG-PIB w Puławach.
Susza na plantacjach warzyw zbiera żniwo
Lustrując plantacje warzyw w całej Polsce widzę, że susza już zbiera duże żniwo na wielu polach. Niebagatelny problem są aktualnie wschody marchwi (już w wielu rejonach naszego kraju rozpoczęły się przesiewy plantacji) a w zasadzie ich brak. Niestety wiele do życzenia pozostawia zagęszczenie pietruszki na wielu polach. Pisaliśmy już o bardzo niskiej wydajności roślin grochu - w okresie kwitnienia nie było wystarczającej ilości wody co m.in. znacznie ograniczyło ilość strąków.
Cebula to kolejny z gatunków, który z wczesnych terminów siewu nasion jest OK, ale z siewów późno kwietniowych brakuje obsady roślin, a przy tym są one m.in. za sprawa wysokich temperatur męczone przez wciornastki czy Stemphylium. Plantatorzy ziemniaków narzekają na małą liczbę zawiązanych bulw, producenci warzyw kapustnych na plagę szkodników, które podczas wysokich temperatur mnożą się nader szybko i licznie. I można by tak wyliczać jeszcze...
Marcin Bartczak na podstawie "Komunikat odnośnie wystąpienia warunków suszy w Polsce" IUNG-PIB; Rok: 2018; okres: 03 (11.IV - 10.VI)
Zdjęcia: firmowe