Aktualności
W piątek ma odbyć się spotkanie związkowców z Grupy Azoty z zarządem spółki w sprawie zawieszenia zawartego wcześniej porozumienia. - Boimy się, że podzielimy los PKP Cargo - mówią money.pl pracownicy giganta. Zadłużenie całej grupy wynosi około 10 mld zł.
Najpierw na spotkaniu z zarządem usłyszeliśmy, że trwa praca nad programem dobrowolnych odejść, a już dwa dni po tym, dostaliśmy propozycję zawieszenia 18 punktów układu zbiorowego - słyszymy.
W piśmie skierowanym do pięciu organizacji związkowych działających w państwowym koncernie zarząd nie ukrywa, że "realizacja planu naprawczego wymaga od spółki podejmowania niezbędnych działań zmierzających do poprawy sytuacji finansowej, w tym płynności finansowej spółki, co będzie się wiązało z koniecznością podejmowania trudnych i niepopularnych, ale koniecznych decyzji. Jednym z takich decyzji są działania, które będą bezpośrednio dotykać pracowników, gdyż będą dotyczyć świadczeń oraz składników ich wynagrodzeń".
Tymczasem propozycja zarządu Grupy Azoty zakłada nie tylko zawieszenie premii i wypłat nagród rocznych dla pracowników, ale także wypłat odpraw emerytalnych i rentowych oraz wynagrodzeń za godziny nadliczbowe.
Władze spółki proponują także zawieszenie wypłaty wynagrodzenia chorobowego i 6-miesięcznego okresu wypowiedzenia dla pracowników zatrudnionych w Grupie Azoty co najmniej 20 lat.
Monika Darnobyt, rzeczniczka prasowa Grupy Azoty, w odpowiedzi na nasze pytania przyznaje, że zarząd koncernu i innych spółek w grupie, wystąpił do zakładowych organizacji związkowych o zawieszenie wybranych postanowień ZUZP. "Nie oznacza to, że zostały one zawieszone" - informuje rzeczniczka w przesłanej nam wiadomości.
Wyjaśnia też, że został powołany zespół roboczy do analizy możliwych rozwiązań w tym zakresie.
Rozpoczęto także dialog z partnerem społecznym odnośnie wypracowania wspólnych rozwiązań w trosce o dobro wszystkich spółek wchodzących w skład grupy i pracowników w nich zatrudnionych. Powołano także zespół ds. optymalizacji kosztów w obszarze wynagrodzeń pracowników oraz analizy ZUZP - czytamy.
Rzeczniczka informuje także, że równolegle zarząd koncentruje się na działaniach "optymalizujących sprzedaż". Ich celem ma być zwiększenie i stabilizacja przychodów. Na pytanie, czy w najbliższym czasie odbędą się masowe zwolnienia, odpowiada jednak, że "takich planów nie ma".
"W spółkach koncernu odbywają się spotkania przedstawicieli zarządów z organizacjami związkowymi działającymi w grupie. Tematem rozmów są zapisy układu zbiorowego pracy" - tłumaczy.