Z konferencji Timac Agro Polska podsumowującej sezon. Za ceną idzie plon i jakość...

Z konferencji Timac Agro Polska podsumowującej sezon. Za ceną idzie plon i jakość...

..., potwierdzają to badania, przeprowadzone przez firmę Timac Agro w wybranych uprawach warzywniczych - mówiono podczas konferencji podsumowującej sezon. Według analizy spółki, pomimo większych nakładów poniesionych na żywienie roślin, zyski w niektórych przypadkach sięgają nawet kilkunastu tysięcy złotych z hektara - akcentowano podczas wrześniowego spotkania Timac Agro.

17. września w Józefowie k. Warszawy firma Timac Agro Polska zorganizowała konferencję podsumowującą sezon, dla swoich detalicznych partnerów biznesowych. Podczas spotkania zaprezentowane zostały m.in. wyniki doświadczeń, które firma Timac Agro przeprowadziła w uprawach warzywniczych: kapusty głowiastej, marchwi, pomidora gruntowego, cebuli i papryki w aspekcie opłacalności wykorzystania oferowanych przez spółkę nawozów do produkcji ww. gatunków warzyw. Doświadczenie w przypadku trzech pierwszych gatunków było przeprowadzane na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie, a technologia firmy Timac dla kolejnych dwóch gatunków warzyw była oceniana w warunkach polowych, u producentów rolnych. Takie postępowanie, podparte naukowym oraz praktycznym podejściem do nawozów francuskiego producenta, pozwala na rzetelną ocenę efektów ich stosowania - mówili doradcy Timac.

Co wskazują wyniki doświadczeń?

Przedstawiciele firmy podkreśli na konferencji, że doświadczenia były przeprowadzone w warunkach podobnych, jakie wystąpiły w tym roku w większości rejonów naszego kraju - było ekstremalnie sucho i ciepło. Na poletkach doświadczalnych, poza nawożeniem doglebowym, zastosowano również uzupełniającą kombinację nawozów płynnych z oferty firmy Timac.

- To, co ważne i co należy podkreślić, to, że w każdym przypadku, pomimo wyższej ceny naszej technologii, uzyskane wyniki potwierdzają, że poniesione zwiększone koszty na nawożenie, zwracają się w postaci wyższych plonów i ich lepszych parametrów jakościowych - wyjaśniał Karol Majchrowski, główny specjalista ds. upraw warzywniczych Timac Agro Polska.

Jakie wyniki doświadczeń uzyskano i przedstawiono? Otóż przykładowo, w przypadku kapusty głowiastej zwyżka w plonie wyniosła 6,8 t/ha. Po podliczeniu różnicy kosztów poniesionych na nawożenie w stosunku do kontroli, zysk zwiększył się o 1.225 zł/ha. Liczony był on na podstawie średniej ceny z wielolecia. Dodatkowo zaobserwowano poprawę jakości surowca - zawartość cukrów w kapuście wzrosła o 1,6%, a witaminy C o 8%. Poza wyższymi plonami marchwi, dzięki Fertileader Gold, który zawiera molibden i bor, pozostałości azotanowe udało się obniżyć o ok. 44%, a zawartość karotenu wzrosła o 25% względem kontroli. - W papryce mieliśmy dwa poletka kontrolne z zastosowanymi różnymi nawozami w formie płynnej. W porównaniu z plantacją, na której rośliny żywiono produktami Timac Agro, różnice w plonie wyniosły w jednej kombinacji 9,2 t/ha, a w drugiej 2,5 t/ha. Oczywiście, na naszą korzyść. W pierwszym przypadku zysk wyniósł blisko 16.600 zł/ha, a w drugim przypadku 3.080 zł/ha - wylicza Karol Majchrowski.

Informowano, że doświadczenie cebulowe pokazało z kolei skuteczność kolejno trzech płynnych nawozów Timac Agro. Dzięki Fertileader Starter zwyżka plonu wyniosła 5,78 t/ha (zysk +4.055 zł/ha), Fertileader Tonic zwiększył zbiory o 4,08 t/ha (zysk +2.883 zł/ha), a Fertileader Vital poprawił wyniki o 3,97 t/ha (zysk +2.824,50 zł/ha).

Nowość dla gospodarstw ekologicznych

- Odsetek upraw ekologicznych w Polsce rośnie. Wyzwaniem w tej produkcji jest żywienie roślin. Aktualnie nawożenie upraw ekologicznych skupia się głównie na nawozach organicznych. Oczywiście, dodatkowo, może być stosowane dokarmianie dolistne, ale w ograniczonym zakresie - zauważył Thibaut Lambert, junior product manager Timac Agro. - Składniki mineralne są więc dostarczane w nawozach organicznych, a tych w niektórych regionach brakuje i poszukuje się innych rozwiązań - podkreślił specjalista. - Wyszliśmy tym oczekiwaniom na przeciw. W naszej ofercie pojawił się nawóz PhysioNatur PKS 41. Jest to kolejny produkt przeznaczony dla gospodarstw ekologicznych - zauważył Grzegorz Iskra, bussiness unit manager Timac Agro Polska. Jest to pierwszy nawóz granulowany zawierający fosfor i potas, który został dopuszczony do stosowania w gospodarstwach ekologicznych. Fosfor jest tu w formie fosforytu miękkiego, dodatkowo, w preparacie znajduje się Mezocalc, czyli wapń łatwo przyswajalny oraz Physio+, który stymuluje rozwój systemu korzeniowego. W nawozie znajduje się również siarczan potasu, dzięki któremu roślinom dostarczany jest zarówno potas, jak i siarka - dodawał Grzegorz Iskra.

Obecnie, do końca października trwa kampania promocyjna na ten nawóz - przy zakupie 6 ton można otrzymać przedpłaconą kartę Orlen o wartości 300 zł.

Nowy sezon, nowe promocje

Wspomniana wyżej promocja to nie jedyna, jaką firma Timac Agro przygotowała dla swoich klientów. - Obecnie jedną z najważniejszych jest kampania promocyjna, którą nazywamy N-processową. Oczywiście, dotyczy ona produktów w technologii N-process. Są to nawozy azotowe wieloskładnikowe - mówi Krzysztof Oksentowicz, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Timac Agro Polska.

Promocja ta dotyczy produktów Sulfammo 23 N-Process, Sulfammo 30 N-Process, Eurofertil 33 N-Process i Eurofertil Top 30 Horti. Do końca października, przy zakupie 3 ton ww. nawozów, można otrzymać 30 litrów nawozu Fertileader Magnum. W przypadku zakupu 12 ton, dodatkowo, klient zyska jeszcze przedpłaconą kartę Orlen o wartości 600 zł. Kampanii promocyjnych jest jednak więcej, m.in. dla osób, które wybiorą odpowiednią ilość Physiomax 975 lub Physiomescal G18, mogą liczyć na weekend w SPA, a przy zakupie produktów płynnych z gamy Fertileader, Fertiactyl, Maxifruit lub Ecovigor, można otrzymać 2 litry płynu od mycia opryskiwaczy Eurodep+ oraz do wyboru 3 analizy gleby metodą Mehlicha lub 3 analizy gleby skanerem glebowym SoilScaner. - Myślę, że taka kampania łączy przyjemne z pożytecznym - klient płaci mniej za produkty, kupując je teraz i otrzymuje w zamian świetne produkty oraz dodatkowo wiedzę. To jest bezcenna wartość dodana - zauważa Krzysztof Oksentowicz.