Dzień ogórka z wojownikiem Britanosem w roli głównej

Ochrona

2018-06-22 09:07

Przy niskich cenach ogórka i coraz wyższych kosztach produkcji tego warzywa coraz większego znaczenia nabierają czynniki decydujące o wydajności plantacji, np. użyta do produkcji odmiana czy ochrona roślin.

Czy to będzie kolejny kiepski sezon dla ogórka tunelowego? Uprawa wymaga od producentów profesjonalizmu i dużych nakładów pracy. Źle dobrana pożywka może wyrządzić wiele szkód, a o pracownika sezonowego coraz trudniej. W dodatku produkcja ogórka już od samego początku jest bardzo kosztowna. Nie ma to jednak większego wpływu na wysokość ceny gotowego towaru, która jest w tym roku niska na rynkach hurtowych.

Ogórek na niekorzystne warunki?

W sobotę 16 czerwca firmy Monsanto Polska - właściciel marki Seminis, Biopartner oraz Hurtownia Ogrodnicza Flortom zorganizowały spotkanie "ogórkowe" w gospodarstwie Doroty i Henryka Sakowskich w Wielkim Lubieniu (woj. kujawsko-pomorskie). Podczas spotkania zainteresowani mogli dowiedzieć się jak zoptymalizować produkcję ogórka, a także zapoznać się z nowymi odmianami tego warzywa marki Seminisa. Ich charakterystyki przedstawił Marcin Piechota, przedstawiciel firmy.

Dorota i Henryka Sakowscy

Podczas spotkania informowano, że problemem w tym sezonie w produkcji ogórka były chłodne noce, które spowodowały "przepuszczanie" owoców na węzłach w wielu gospodarstwach. Konsekwencją tego była kumulacja energii w pierwszych ogórkach, które intensywnie nabierały masy i były przez to grubsze. Rozwiązaniem m.in. takiej sytuacji mają być nowe odmiany Seminis o bardziej wyrównanych owocach. Na spotkaniu firma przedstawiła uprawianą w gospodarstwie odmianę ogórka tunelowego Britanos F1, u której brak pędów bocznych pozwala na wydłużenie czasu między kolejnymi podwiązaniami nawet do 10 dni. Genetyka prezentowanej odmiana ma ułatwiać minimalizowanie kosztów produkcji, dzięki łatwiejszej pielęgnacji i prowadzeniu rośliny, wysokiej tolerancji na niskie natężenie światła i zmienne warunki pogodowe. Marcin Piechota zapewniał, że odmiana najlepiej rozwija się przy EC między 2,6-3,2 w podłożu, ale potrafi znieść wyższe poziomy EC dzięki silnemu systemowi korzeniowemu.

Marcin Piechota, Monsanto Polska

Usprawnić żywienie ogórka

W czasie spotkania padło wiele pytań o utrzymanie stabilnych parametrów klimatu oraz przepis na najlepszą pożywkę. Słuchacze dowiedzieli się wiele na temat koncentracji nawozów w podawanej roślinom pożywce, jak dostosować ją do warunków panujących w tunelu i jak utrzymać stabilne EC, by ogórki nie zrzucały zawiązków. Przedstawiciele firmy podpowiadali również, jak stabilizować procent przelewu do danego obiektu, panującego w nim mikroklimatu i światła, a także o bardzo ważnym czasie ukorzeniania się roślin w pierwszych dwóch tygodniach od posadzenia. Jest to kluczowy okres, w którym korzeń rośliny powinien wbić się solidnie w matę, by móc w późniejszym czasie utrzymać ją, kiedy nadejdą upały. Podpowiedzi do uprawy słyszeli zarówno producenci stosujący stare metody sadzenia na słomie, wciąż bardzo popularne w okolicach Grudziądza, jak i ci używający do produkcji mat kokosowych. Zalecano również wprowadzanie do uprawy aminokwasów. W tym temacie wiele informacji przedstawił Janusz Piątkowski z firmy Biopartner, opierając się o nowości w ofercie firmy oraz ostatnie badania prowadzone w Instytucie Ogrodnictwa w Skierniewicach. Prelegent rekomendował stymulator wzrostu Proactivate, zawierający w składzie 0,5 proc. cytokinin, wpływających na rozrastanie się komórek i ich szybszy podział, a co za tym idzie, skutkujący szybszym wzrostem liści oraz korzenia. Poza omówieniem ogólnych założeń biologicznej ochrony ogórka, przedstawiciel przestrzegał przed niewłaściwym wykorzystywaniem preparatów biologicznych, które nieodpowiednio stosowane również mogą zaszkodzić roślinom, szczególnie kiedy pochodzą z niepewnych źródeł.

Ogórki "krótkie"

Na spotkaniu można było zapoznać się także z nowymi odmianami ogórka "krótkiego" marki Seminis. Wysoki plon przy niskich nakładach pracy można uzyskać wykorzystując do uprawy bardzo wczesną odmianę SV 3506CV. Jest ona tolerancyjna na deficyt światła, ma owoc z grubą brodawką, długości 11-12 cm i średnicy 3,4 cm - mówił Marcin Piechota. Nowości, w przeciwieństwie do starszych odmian, utrzymują przez cały czas brodawkę - dodawał reprezentant Monsanto. Zapewniał, że w rejonach Kalisza, pozwalają na osiągnięcie plonu w wysokości 60 kg z metra z dwóch nasadzeń. Kolejną przedstawioną nowością była odmiana SVCV0196, o sile wzrostu w typie Mirabelle, która ma występować pod nazwą Madeira. Owoce tej odmiany charakteryzują się jaśniejszym zabarwieniem i bardzo wysokim wyrównaniem przez cały cykl uprawy. Jak można było się przekonać na spotkaniu w Wielkim Lubieniu, firma Seminis, wychodzi naprzeciw wymaganiom jakie stawia dzisiejszy rynek warzyw, nastawiając się na hodowlę odmian wymagających mniejszych nakładów pracy, przy wyższym plonie od odmian tradycyjnych.

Poszukują kierunków hodowli

Firma Monsanto nieustannie poszukuje informacji, w jakim kierunku prowadzić prace hodowlane ogórka, aby trafnie odpowiadać na oczekiwania producentów oraz konsumentów. W maju zespół pracowników z Polski, Rosji oraz Ukrainy wraz z Henkiem van Kottenem - głównym hodowcą ogórka z Holandii analizowali aktualne potrzeby rynku oraz oceniali różne kreacje mieszańcowe w naszym kraju. Poniżej obrazy ze spotkań na południu Polski oraz w Wielkopolsce.