Reklama
Grafika reklamowa nr 304 Grafika reklamowa nr 304
Reklama
Grafika reklamowa nr 299 Grafika reklamowa nr 299
Reklama
Grafika reklamowa nr 303
Reklama
Grafika reklamowa nr 301 Grafika reklamowa nr 301
Reklama
Grafika reklamowa nr 305
Znajdujesz się w: Aktualności Archiwum

Jan Ardanowski: ? Nie ma powodów, żeby polscy rolnicy byli dyskryminowani

Aktualności

2012-06-01 20:03
Jan Ardanowski skrytykował negocjacje z Unią Europejską, jakie w sprawie perspektywy finansowej na lata 2014-2020 prowadzi polski rząd. Jego zdaniem Komisja Europejska działa wbrew polskim interesom.
Jan Ardanowski: - Nie ma powodów, żeby polscy rolnicy byli dyskryminowani

Sprawy polskiej wsi nie idą w dobrym kierunku - wyznał na konferencji prasowej PiS w Inowrocławiu poseł Jan Ardanowski, wiceprzewodniczący komisji rolnictwa.

Skrytykował negocjacje z Unią Europejską, jakie w sprawie perspektywy finansowej na lata 2014-2020 prowadzi polski rząd. Jego zdaniem Komisja Europejska działa wbrew polskim interesom. Dąży bowiem do tego, żeby rolnicy w Polsce w dalszym ciągu otrzymywali niższe dopłaty bezpośrednie niż ich koledzy z Francji i Niemiec.

- Nie ma żadnych powodów, żeby polscy rolnicy byli dyskryminowani i otrzymywali pomoc unijną kilkakrotnie mniejszą niż rolnicy w Niemczech, Francji, Danii, Holandii i Grecji. I nie ma żadnego znaczenia, że kilka krajów europejskich takich jak Litwa, Łotwa, Bułgaria i Rumunia otrzymują mniejsze dopłaty. Tam rolnictwo jest mniej istotnym elementem gospodarki. My mamy porównywać się z Niemcami i Francją. Mamy podobną powierzchnię gruntów rolnych. Nie ma żadnego uzasadnienia, żeby polska była dyskryminowana - podkreślał Jan Ardanowski.

Apelował do ministra rolnictwa, by zdecydowanie walczył o interesy polskiej wsi. Przekonywał, że PiS będzie mu bacznie patrzył na ręce. Ostrzegał, że gdy rząd odpuści, Polska przez najbliższe 7 lat znów będzie miała gorsze warunki do funkcjonowania.

- Unia Europejska mimo tego, że ma pełną gębę frazesów o solidarności europejskiej, sprawiedliwości i równości, chce zrobić zabieg polegający na tym, że 12 nowych krajów, w tym Polska, mają znowu być krajami gorszej kategorii. Jak długo można czekać na wyrównanie warunków? - pytał Ardanowski.

Poseł PiS Kosma Złotowski poruszył inną kwestię dotyczącą planowanych zmian w polskim rolnictwie. - Jeśli rolnicy zostaną pozbawieni ubezpieczenia w KRUS-ie i jeśli rolnikom będzie się kazało płacić podatek dochodowy, to przeniesie się to na wzrost cen żywności - ostrzegał.

Zapowiedział również, że 14 czerwca PiS wesprze protestujących rolników w Bydgoszczy. - Te protesty są spowodowane klęską wymarznięć i brakiem jakiegokolwiek ruchu ze strony rządu. Rząd nawet palcem nie kiwnął, by rolnikom pomóc. Dlatego będziemy rolników wspierać - obiecywał.

Na konferencji zaprezentowano również zespół rolny działający przy Zarządzie Okręgowym PiS w Bydgoszczy. Jego trzon stanowić będą m. in.: Marek Witkowski - radny sejmiku, Mirosław Iwiński - radny gminy Rojewo, Mikołaj Bogdanowicz - wiceburmistrz Kruszwicy oraz Adam Banaszak - wiceprzewodniczący sejmiku.

Źródło: pomorska.pl

e-warzywnictwo.pl

Prognoza pogody

POZNAŃ Pogoda
Niniejszy serwis internetowy stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Informacja na temat celu ich przechowywania i sposobu zarządzania znajduje się w Polityce prywatności. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies - zmień ustawienia swojej przeglądarki.