Aktualności
Mój powrót do rządu to domysły medialne, ale kierownictwo PiS ma otwartą drogę i takie propozycje składać może - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski, szef prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich.
![](pliki/2021/ardanowski7.jpg)
Pod koniec października tygodnik "Do Rzeczy" przekazał, że trwają rozmowy dotyczące powrotu Jana Krzysztofa Ardanowskiego na stanowisko ministra rolnictwa. Polityk PiS, komentując w czwartek w Studiu PAP te doniesienia odpowiedział, że nie otrzymał takiej propozycji z kierownictwa partii.
"To domysły medialne, ale kierownictwo PiS-ma otwartą drogę i takie propozycje składać może, szczególnie, że prezes Jarosław Kaczyński publicznie przyznał, że +piątka dla zwierząt+ była błędem" - powiedział PAP.PL polityk.
"Bardziej bym się cieszył, żeby nie popełniać błędów i dobre działania kontynuować, (...) koncentrować się na rozwiązaniach, a nie na tym, czy to będzie Ardanowski czy ktokolwiek inny" - podkreślił Ardanowski.
Ardanowski radzi PiS jak rozmawiać z polską wsią
Pytany o to, w jaki sposób rząd powinien budować zaufanie wśród elektoratu wiejskiego wskazał, że "musi być otwarta rozmowa z wsią i rolnikami". Jego zdaniem należy także "uczciwie przyznać się do tego, że popełniono błędy i przeorganizować rynek rolny".
"Trzeba tak zbudować rynek, żeby w tym łańcuchu, gdzie są rolnicy, przetwórcy, handel i dystrybucja, podział był w miarę sprawiedliwy, żeby gospodarstwa uzyskiwały większe dochody z rynku" - dodał.
Ardanowski jako jedną z przeszkód rozwoju polskiego i europejskiego sektora rolnego widzi działania Unii Europejskiej. "Trzeba się też ostro stawiać, czy dystansować od absurdalnej polityki Komisji Europejskiej wobec rolnictwa europejskiego. (...) Tu jesteśmy w pewnym sensie zakładnikami naszego komisarza. Polityka (Komisji Europejskiej - przyp. PAP) idzie w kierunku osłabienia rolnictwa europejskiego" - zaznaczył.