Aktualności
11 grudnia odbędzie się konferencja PiS dotycząca wsi. Nad propozycjami, które będą na niej zaprezentowane, pracują obecnie m.in. unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski i poseł PiS Grzegorz Wojciechowski - przekazał w środę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Podczas spotkania w Tomaszowie Mazowieckim prezesa PiS został zapytany m.in. o to, jak zatrzymać w Polsce młodych ludzi - także na wsi, by prowadzili gospodarstwa rolne.
Janusz Wojciechowski pracuje nad tematami konferencji
Odpowiedział, że jeśli chodzi o wieś, to prosi, by zaczekać do 11 grudnia, bo tego dnia odbędzie się konferencja dotycząca wsi. Poinformował, że nad propozycjami, które będą na niej zaprezentowane, pracują obecnie m.in. unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski i poseł PiS Grzegorz Wojciechowski.
I będzie tam nasza pierwsza propozycja, będzie taki sygnał, że pewne lęki, które istnieją na wsi, są całkowicie nieuzasadnione i jednocześnie są różne nowe rzeczy do zaproponowania - zapowiedział Kaczyński. Zadeklarował, że PiS dba i będzie dbać o polską wieś.
Natomiast jeśli chodzi o młodych - mówił Kaczyński - PiS oferuje im możliwość awansu i "taki model życia, gdzie takie przyjemności, które dotarły do Polski masowo w ostatnich dziesięcioleciach, jak na przykład narkotyki, będą miały znacznie mniejsze znaczenie niż w tej chwili". Podkreślił, że nie twierdzi, iż większość młodych ludzi zażywa narkotyki. - Ale to jest dzisiaj problem, to samo dotyczy alkoholu - dodał.
Na wsi więcej sportu i kultury. Takie plany ma Kaczyński
Kaczyński mówił ponadto, że będzie wzbogacana oferta w zakresie kultury i sportu, że PiS w tej chwili wspiera różne środowiska - "od kół gospodyń wiejskich począwszy a skończywszy na różnego rodzaju stowarzyszeniach czy fundacjach ludzi, którzy kierują się inspiracjami patriotycznymi, religijnymi, inspiracjami związanymi z tzw. tradycją judymowską - czyli krótko mówiąc tym wszystkim, co przedtem nie znajdowało żadnego wsparcia, bo właściwie tylko lewicowa działalność znajdowała wsparcie".
Stwierdził, że ta sytuacja powodowała "ekspansję lewicy z jej różnego rodzaju roszczeniami i jej propozycjami na życie". - My tych propozycji nie chcemy przyjmować - powiedział.
Kaczyński deklaruje swoje poparcie dla równouprawnienia kobiet
Mówił też o wsparciu PiS dla kobiet. - Oczywiście my nigdy nie ukrywaliśmy, że wiemy o tym, że w relacji między paniami a mężczyznami bywało różnie, na niekorzyść pań i my wszystko robimy, i to nawet pani europoseł (Sylwia) Spurek przyznaje w PE, że to my wprowadzamy tego rodzaju metody, które rzeczywiście są skuteczne w walce z przemocą domową, z tego rodzaju zjawiskami. My naprawdę wspieramy kobiety, chcemy żeby to równouprawnienie było naprawdę stuprocentowe, ale my tylko nie chcemy jednego (...) my uważamy że panie nie powinny udawać panów i vice versa - powiedział Kaczyński.