Aktualności
2013-06-18 08:41
Krajowa Spółka Cukrowa może być zainteresowana przejęciem włocławskiego zakładu Agros Nova. Wkrótce rozpoczną się rozmowy. Urząd Miasta we Włocławku będzie zachęcał do transakcji.
![](pliki/2013/06/keczup.jpg)
Krajowa Spółka Cukrowa przejmie fabrykę keczupu we Włocławku?
Krajowa Spółka Cukrowa może być zainteresowana przejęciem włocławskiego zakładu Agros Nova. Wkrótce rozpoczną się rozmowy. Urząd Miasta we Włocławku będzie zachęcał do transakcji - podaje "Gazeta Pomorska".
W najbliższych dniach z zarządem Krajowej Spółki Cukrowej ma spotkać się prezydent Włocławka Andrzej Pałucki. Wiadomo, że rozmowy dotyczyć będą włocławskiej przetwórni, że władzom miasto zależy, żeby znalazł się inwestor, który uratowałby ten zakład i ocalił miejsca pracy - czytamy w "Gazecie Pomorskiej".
Biuro prasowe KSC potwierdziło "Gazecie Pomorskiej", że dojdzie do spotkania z prezydentem Włocławka.
Jak już pisał portalspozywczy.pl, kilka dni temu, spółka Agros Nova - właściciel zakładu we Włocławku, potwierdziła, że pojawiło się kilku nowych inwestorów zainteresowanych kupnem fabryki kechupu.
W wyniku zamknięcia fabryki we Włocławku, pracę straciłoby 121 osób. Produkcja wyrobów pod marką Włocławek ma być kontynuowana w zakładzie produkcyjnym w Łowiczu. Agros-Nova chce tę markę dalej rozwijać, zarówno jeżeli chodzi o dystrybucję jak i sprzedaż.
W maju mówiono o tym, że zakład we Włocławku ma zakupić Citronex - potentat rynku bananów. Jednak nagle firma zrezygnowała z inwestycji.
Fabryka może kosztować od trzech do pięciu milionów złotych.
Źródło: Gazeta Pomorska
Krajowa Spółka Cukrowa może być zainteresowana przejęciem włocławskiego zakładu Agros Nova. Wkrótce rozpoczną się rozmowy. Urząd Miasta we Włocławku będzie zachęcał do transakcji - podaje "Gazeta Pomorska".
W najbliższych dniach z zarządem Krajowej Spółki Cukrowej ma spotkać się prezydent Włocławka Andrzej Pałucki. Wiadomo, że rozmowy dotyczyć będą włocławskiej przetwórni, że władzom miasto zależy, żeby znalazł się inwestor, który uratowałby ten zakład i ocalił miejsca pracy - czytamy w "Gazecie Pomorskiej".
Biuro prasowe KSC potwierdziło "Gazecie Pomorskiej", że dojdzie do spotkania z prezydentem Włocławka.
Jak już pisał portalspozywczy.pl, kilka dni temu, spółka Agros Nova - właściciel zakładu we Włocławku, potwierdziła, że pojawiło się kilku nowych inwestorów zainteresowanych kupnem fabryki kechupu.
W wyniku zamknięcia fabryki we Włocławku, pracę straciłoby 121 osób. Produkcja wyrobów pod marką Włocławek ma być kontynuowana w zakładzie produkcyjnym w Łowiczu. Agros-Nova chce tę markę dalej rozwijać, zarówno jeżeli chodzi o dystrybucję jak i sprzedaż.
W maju mówiono o tym, że zakład we Włocławku ma zakupić Citronex - potentat rynku bananów. Jednak nagle firma zrezygnowała z inwestycji.
Fabryka może kosztować od trzech do pięciu milionów złotych.
Źródło: Gazeta Pomorska
e-warzywnictwo.pl