Aktualności
Komisja Europejska planuje objęcie sankcjami rosyjskich i białoruskich nawozów oraz produktów rolno-spożywczych. To przełom. Tym razem dotkliwe restrykcji wobec Rosji mają zostać przyjęte mimo sprzeciwu Węgier oraz Słowacji - informuje RMF FM.
![](pliki/2024/adobestock_436293450.jpeg)
Komisja Europejska zamierza objąć cła na nawozy i inne produkty rolno-spożywcze z Rosji i Białorusi. Cła będą na tyle wysokie, że praktycznie uniemożliwią import tych towarów.
W Brukseli panuje przekonanie, że kraje UE osiągnęły "pułap" w podejmowaniu decyzji sankcyjnych jednomyślnie. Coraz słabsze pakiety sankcji pokazują, że konieczne jest nowe podejście.
Jak podawał pod koniec listopada Arkadiusz Zalewski z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej PIB na Linkedin z analizy wstępnych danych Ministerstwa Finansów dotyczących importu nawozów mineralnych wynikało, że Polska w okresie 9 miesięcy br. zaimportowała 3,20 mln ton nawozów w masie nawozu, o 44,6 proc. (o prawie 1 mln ton) więcej r/r – napisał na Linkedin Zalewski. Oczywiście najwięcej z Rosji. Bo aż 952 tys. ton (29,7 proc. wolumenu importu ogółem). W tym rekordowe 530 tys. ton nawozów azotowych.