Elite Onion Club
Jednym z kluczy do udanej produkcji cebuli zimującej jest dobór odmiany. Jak do niego podchodzi Paweł Cierlaczyk z miejscowości Piątek Mały Kolonia, gmina Stawiszyn w woj. wielkopolskim? Na jakie cechy odmiany zwraca uwagę kupując nasiona do założenia plantacji?
Produkcja cebuli zimującej cieszy się w ostatnich latach coraz większym zainteresowaniem producentów w różnych rejonach naszego kraju. Szacunki obserwatorów branży warzywnej wskazują, że z areału ok. 2000 ha „zimówki” szybko wskoczyliśmy na poziom ok. 4000 ha w sezonie 2023/2024. Co jest powodem tej sytuacji? Jest kilka mocnych argumentów, które przemawiają za tym kierunkiem produkcji. Jednym z głównych jest fakt, że surowe zimy odchodzą dość szybko do lamusa, co zmniejszyło ryzyko niepowodzenia tej uprawy wynikające z przezimowania roślin. Ponadto produkcja jest w mniejszym stopniu narażona na presje chorób czy szkodników (m.in. bardzo dokuczliwych w ostatnich dwóch sezonach wciornastków) w porównaniu z uprawami z siewu wiosennego. Poza tym duże zainteresowanie konsumentów młodą cebulą na ogół pozwala uzyskać odpowiednią opłacalność z uprawy.
Odmiana dopasowana do odbiorcy
Jednym z kluczy do udanej produkcji cebuli zimującej jest dobór odmiany. Jak do niego podchodzi Paweł Cierlaczyk z miejscowości Piątek Mały Kolonia, gmina Stawiszyn w woj. wielkopolskim? Na jakie cechy odmiany zwraca uwagę kupując nasiona do założenia plantacji?
– W przypadku naszego gospodarstw, ale także bardzo wielu innych w rejonie Kalisza, produkcja cebuli zimującej jest ukierunkowana na sprzedaż w worku z łuską na rynek warzyw świeżych i dlatego szukamy odmiany, która da dobry plon, ale również będzie wcześnie miała suchą łuskę. Saratoga bardzo dobrze się u mnie spisuje; szybko tworzy tę łuskę i zarówno w tym roku, jak i ubiegłym sezonie dobrze wypadła pod względem wczesności, była jedną z wcześniejszych „zimówek” – podkreśla Paweł Cierlaczyk. Zauważyliśmy także, że rośliny Saratogi dobrze radzą sobie w stresowych warunkach, m.in. wynikającymi ze stosowania herbicydów. W roku ubiegłym mieliśmy na jednym polu różne odmiany i zaobserwowaliśmy, że po wykonaniu takiego samego zabiegu herbicydowego rośliny Saratogi w najmniejszym stopniu były zahamowane we wzroście. Szczypior ma bardzo dobrze pokryty nalotem woskowym, co jest dużym plusem w ochronie – dodawał producent. Warto pamiętać, że cebula zimująca Saratoga to odmiana o żółtej łusce, którą cechuje dobra tolerancja na jarowizację. W tym sezonie na plantacji u Pawła Cierlaczyka wytworzyła ładne, okrągłe i twarde cebule a roślin, które wybiły w pęd kwiatostanowy była znikoma liczba.
– W sierpniu 2024 r. również zamierzam wysiać odmianę Saratoga. Ta odmiana się u nas sprawdza. Nasiona mają bardzo dobrą cenę i na ten moment są dostępne, co także jest bardzo ważne – mówił Paweł Cierlaczyk.
Agrotechnika w uprawie cebuli zimującej Saratoga u Pawła W gospodarstwie cebula odmiany Saratoga jest uprawiana na glebach o średniej klasie żyzności. W ubiegłym sezonie siew nasion był wykonany 28 sierpnia. Producent do siewu wykorzystał na 1 hektar 3,2 jednostki nasion. Uprawa była prowadzona na zagonach szerokości 135 cm, na który przypadają 4 podwójne rzędy. Chwasty zwalczano metodą dawek dzielonych. Do nawożenia roślin użyto kilku różnych nawozów. Przed siewem zastosowano 450 kg/ha Korn-Kali oraz 100 kg/ha saletry amonowej. Do nawożenia pogłównego od wiosny na pola rozsiano odpowiednio: 400 kg/ha saletrzaku (w dwóch dawkach), 200 kg/ha YaraMila Complex oraz 200 kg/ha saletry wapniowej. Producent podkreślał, że mijający już sezon był trudny pod względem ochrony roślin przed szkodnikami. Zwłaszcza wciornastki licznie pojawiły się jesienią, dlatego też zabiegi na agrofagi były wykonane na jesieni i następnie wiosną (wcześniej jak w roku ubiegłym). Do ochrony roślin używano preparatów wg wykazu aktualnego programu ochrony, ze zwróceniem uwagi na rotowanie substancjami czynnymi. |
Hazera Poland