Aktualności
Urzędnicy w rosyjskim Tatarstanie zorganizowali kolejną pokazową akcję niszczenia żywności objętej embargiem. Tym razem, po sporządzeniu protokołu, w obecności świadków, w miejscowości Agryz spłonęło 7,8 kg litewskich pomidorów. Wcześniej o Tatarstanie było głośno z powodu trzech mrożonych węgierskich gęsi, kilkakrotnie rozjechanych buldożerem.
Objęte sankcjami pomidory zostały "wykryte" w tatarskim Agryzie, w sklepie przy ulicy Pionierskiej.
Na stronie Rossielchoznadzor w Republice Tatarstanu napisano: "kontrola wykazała partię świeżych pomidorów. Krajem pochodzenia warzyw, zgodnie z dokumentacją, jest Litwa. Ilość - 7,8 kg". Litwa jest na liście państw, objętych rosyjskimi sankcjami.
Po sporządzeniu protokołu, w obecności właściciela sklepu, urzędnicy wynieśli pomidory na podwórko i spalili w obecności kilku osób.
"Stanowiły zagrożenie dla życia"
Podobnie jak w przypadku akcji z rozjechaniem buldożerem trzech gęsi, w rosyjskim internecie pojawiły ironiczne komentarze po spaleniu litewskich pomidorów.
Skonfiskowaną produkcję, która zapewne stanowiła zagrożenie dla życia i zdrowia obywateli Federacji Rosyjskiej, publicznie spalono. Proces utylizacji, w celu sporządzenia raportu, uwieczniono na wideo - ironizował portal profi-forex.org.
Jeszcze jedno wielkie zwycięstwo pracowników Rossielchoznadzoru: znaleziono i spalono 7,8 kg pomidorów z Litwy. Wydaje mi się, że to jakiś rodzaj trollingu. Przecież to nie może być prawdziwe. Czy może?- zastanawiał się na blogu znany rosyjski bloger Rustem Adagamow.
Rosyjskie portale tytułują publikacje na temat pomidorów: "Rytuał w Tatarstanie", "Uroczyste spalenie" i "Kolejne osiągnięcie rosyjskich urzędników".
Prokuratura uruchamia infolinię
Rosyjscy urzędnicy walczą z objętą sankcjami żywnością od 6 sierpnia, kiedy prezydent Władimir Putin podpisał w tej sprawie dekret.
W sondażach opinii publicznej zdecydowana większość Rosjan sprzeciwia się niszczeniu żywności.
Władze Rosji liczą jednak na współpracę rodaków w tej kwestii. Prokuratora Generalna uruchomiła specjalną infolinię, gdzie można przekazać informacje o nielegalnej sprzedaży produktów, objętych sankcjami. Poinformowała o tym rosyjska agencja Interfax, publikująca komunikat resortu.
Źródło: tvn.24.pl