Aktualności
2013-12-09 10:21
Typowo przemysłowych rozwiązań można się spodziewać nie szybciej niż za pięć lat
Polimery ze zbóż czy kartofli, 40 mln zł publicznych pieniędzy i naukowiec z doświadczeniem w globalnym koncernie - razem mają przynieść Polsce sukces w branży tworzyw sztucznych - informuje serwis Puls Biznesu.
W łódzkim Instytucie Biopolimerów i Włókien Chemicznych oraz na Wydziale Chemicznym Politechniki Warszawskiej stanęły instalacje do produkcji biodegradowalnych polimerów. Prof. dr hab. Stanisław Słomkowski, kierownik projektu z Centrum Badań Molekularnych i Makromolekularnych Polskiej Akademii Nauk informuje, że projekt realizowany jest w porozumieniu z polskimi przedsiębiorcami.
Zastrzega, że typowo przemysłowych rozwiązań można się spodziewać nie szybciej niż za pięć lat - czytamy w Pulsie Biznesu.
Źródło: Puls Biznesu
W łódzkim Instytucie Biopolimerów i Włókien Chemicznych oraz na Wydziale Chemicznym Politechniki Warszawskiej stanęły instalacje do produkcji biodegradowalnych polimerów. Prof. dr hab. Stanisław Słomkowski, kierownik projektu z Centrum Badań Molekularnych i Makromolekularnych Polskiej Akademii Nauk informuje, że projekt realizowany jest w porozumieniu z polskimi przedsiębiorcami.
Zastrzega, że typowo przemysłowych rozwiązań można się spodziewać nie szybciej niż za pięć lat - czytamy w Pulsie Biznesu.
Źródło: Puls Biznesu
e-warzywnictwo.pl